|
(..) Jest rok 1939, piękne lato. Nad Polską zbierają się germańsko-sowieckie chmury. Podporucznik Stanisław Gielarowski zostaje zmobilizowany do wojska. W olśniewający letni,
lipcowy dzień ojciec odjeżdża ,na wojnę". Dziecko widzi zapłakaną twarz taty, białą grubo tkaną koszulę pod zielonym mundurem. Widzi to, że tatuś kilkakrotnie wraca ze schodów.
Wraca, bo nie może oderwać się od żony i dziecka. Dzieci mają też przeczucia, jasnowidzenie przyszłości. Danusia przeżywa rozpacz, ma przeczucie, że ojciec odchodzi, iż nigdy nie
wróci. (..)
|