Jan III Sobieski
fot: wikipedia.org
|
Podanie ludowe głosi, że w Nienadówce stał obozem król polski Jan Sobieski, pogromca Turków spod Wiednia. Właśnie wracając do stolicy po tryumfalnej odsieczy w 1683 r. miał -
jakoby - zatrzymać się w naszej miejscowości ze swym zbrojnym orszakiem. Mało tego: według owych relacji pozostawił tutaj spośród swych wojów ochotników, pragnących osiedlić się
na tym terenie. Nie jest to rzecz która budziłaby wielkie zdumienie. Nienadówka wówczas - przy końcu XVII w. - była miejscowością bardzo prężną. Parafia istniała już 80 lat,
rezydował - według SERIES PAROCHORUM NIE DOSCENSIUM (rejestr proboszczów) - czwarty proboszcz nienadowski ks. Franciszek Stachurski. Społeczność wioski zapewne była dobrze
zintegrowana. Mogła być więc Nienadówka miejscowością atrakcyjną nawet dla odległego przybysza.
|