Tak o legendzie zbója Madeja pisał Leszek Mazan w opracowaniu, Poczet zbójów karpackich. Do tych 245 wersji, o których on wspomina, dorzucamy jeszcze jedną, tę nienadowską, opowiadaną przez
Karolinę Dziągwę. Pewno wielu z nas pamięta podobne opowieści z dzieciństwa, niestety nie wiele z nich przetrwało w całości do dziś. W roku 1997, kilka utworów, takiej twórczości
ludowej zostało spisane, nie wiele jest tego, ale być może pojawią się i inne. Prócz wyżej wymienionej autorki, przedstawiam utwory: Anny Ożóg, Marii Pietryga i Wiktorii Chorzępa.
Jeżeli ktoś jest wstanie dodać coś o samych przedstawianych osobach, może zdjęcia, również proszę o kontakt.
Tradycja, teatry, twórczość
|